Wywiad przeprowadziła:
Anna Januszak
Fotografia:
Marta Zdzińska
Opiekun: Olga Włodarczyk
Fragmenty wywiadu:
"Nocą , nocą przyjeżdżali i tak jak na wsi, nie wiem jak w mieście było, ale na wsi pukali do drzwi do okien. .. Rosjanie i pukali to mało powiedziane to walili po prostu do drzwi ludzie spali w tym czasie budzili się no i człowiek obudzony ze snu także był zupełnie zdezorientowany i tym bardziej, że wiadomo było po co oni przyszli i mówili „odziewajcie się” ubierajcie się i dawali (Żadnego Wytłumaczenia) nic pół godziny np. czy godzinę to wszystko w tym czasie musieli się zebrać całą rodzinę, dzieci małe, staruszkowie bo, bo przecież były takie rodziny nie tak jak teraz (WIELOPOKOLENIOWE), także i zdenerwowanie to ludzie brali nieraz te rzeczy, które były później nieprzydatne (CIĘŻKO MYŚLEĆ I SIĘ SKUPIĆ O 4 NAD RANEM ), także no po prostu jak najszybciej musieli się zebrać i tam jakieś sanie, bo to nieraz zimą trzeba było się zebrać i wieźli na jakieś stacje, no i tam ładowali do takich wagonów takich towarowych, bydlęcych.. bez ogrzewania bez jakichś warunków po prostu stłoczeni ludzie jak bydło w tych wagonach i tak jechali.
W czasie tej jazdy wielu pomarło, zimno, a się jechało na tą Syberię po parę tygodni tak kto umierał od razu wyrzucali przez okna"
"No tak, tak bo już mnie wywieźli w 40-tym roku jak oni tylko tam zajęli te tereny to już wywozili, potem Niemcy ich pogonili no i Niemcy zajęli no i znowu nie wiem czy było lepiej bo wywozili w innym kierunku.. i potem front znowu przechodził wtedy i walki były.. bo jak Rosjanie odstępowali to po prostu tak szybko to trwało myśmy tylko słyszeli że takie było od tej drogi takiej głównej byliśmy oddaleni o jakieś 5-7 km i właśnie oni te samochody wojskowe takie te, no cały ten wojskowy sprzęt jechali, jechali, jechali myśmy nie wiedzieli co się dzieje bo przecież nie było telewizji żeby nas zaraz poinformowała, a w radio no to też chyba nie nadawali.. mieliśmy radio ale.. no i później dowiedzieliśmy się tylko taki szum właśnie że coś , co to może oznaczać.. że jakieś takie samochody jadą i jadą i jadą no i później się dowiedzieliśmy się chyba po paru dniach że właśnie Rosjanie wyjechali a później jechali za nimi Niemcy."
Przeczytaj całość: